W polskim box-offisie bez zmian. Palmę pierwszeństwa wciąż dzierży
Marek Koterski i jego komedia
"Baby są jakieś inne". W ubiegły weekend obejrzało ją 76 706 widzów, zaś na jego koncie znajduje się łącznie 684 483 sprzedanych biletów.
Prawdziwą rewelacją ostatnich dni okazał się jednak
"Dom snów". Pomimo nieprzychylnych recenzji thriller
Jima Sheridana jako jedyny tytuł z pierwszej dziesiątki zanotował wzrost popularności i to aż o 28 procent! Od piątku do niedzieli film zapełnił 45 560 foteli kinowych.
Do pierwszej dziesiątki załapało się także
"Sanktuarium 3D" (17 378 widzów),
"Dług" z gwiazdorską obsadą (
Helen Mirren,
Sam Worthington,
Jessica Chastain), który obejrzało już w sumie 22 518 osób, i premiera
"Habemus papam" z widownią przekraczającą osiem i pół tysiąca widzów.
Dane udostępnione dzięki uprzejmości dystrybutorów. Tabela nie uwzględnia wyników "Contagion. Epidemii strachu".
Największe szanse na podbicie box-office'u w przyszły weekend mają:
"Przygody Tintina",
"Niebezpieczna metoda",
"Wyjazd integracyjny",
"Służące" oraz
"Ilu miałaś facetów".