Will Poulter (
"Midsommar. W biały dzień") zagra jedną z głównych ról w serialu Amazonu
"The Lord of the Rings". Niestety platforma nie ujawniła na razie, w kogo wcieli się aktor.
Getty Images © Amy Sussman Poulter jest drugą osobą, która otrzymała angaż do serialu. Pierwszą była
Markella Kavenagh. W jej przypadku również nie podano szczegółów roli.
J.A. Bayona będzie reżyserem przynajmniej pierwszych dwóch odcinków. Ma również pełnić funkcję jednego z producentów wykonawczych. Za scenariusz odpowiadają:
Gennifer Hutchison,
Jason Cahill i
Justin Doble. Showrunnerami są zaś
J.D. Payne i
Patrick McKay.
W planach jest pięć sezonów. Zdjęcia mają ruszyć w przyszłym roku. Szacuje się, że ostatecznie budżet całego przedsięwzięcia może sięgnąć nawet miliarda dolarów.
Serial inspirowany jest prozą
J.R.R. Tolkiena. Poznamy w nim wydarzenia z Drugiej Ery Słońca, kiedy to Sauron, ukrywający wtedy swoją prawdziwą tożsamość, jako Annatar uwiódł swoją mądrością i hojnością króla elfów z Eregionu, Celebrimbora. Wspólnie skonstruowali wiele cudów, w tym właśnie Pierścienie Mocy. Później Sauron wykuł w swojej mrocznej kryjówce Jedyny Pierścień. Gdy elfy się o tym dowiedziały, wybuchła wojna, która zakończyłaby się całkowitą klęską wrogów Saurona, gdyby nie nagłe pojawienie się wojsk Numenoru, zamorskiego królestwa ludzi, najpotężniejszego w dziejach tej rasy.
Przez kolejne setki lat mroczny władca Mordoru knuł w ukryciu spiski, a Numenor rósł w potęgę. W końcu ludzie zaatakowali Mordor i popełnili najbardziej katastrofalny błąd w swoich dziejach - spętanego Saurona zabrali i uwięzili na swojej wyspie. Tam udało mu się zatruć władców Numenoru jadem pychy, czego konsekwencją była podjęta przez nich próba zdobycia siedziby Valarów. Inwazja zakończyła się przemianą świata i zatopieniem Numenoru. Jednak Druga Era trwała dalej. Jej koniec wyznacza wojna z Sauronem ostatniego sojuszu ludzi, elfów i krasnoludów.