Podoba mi się. Ma niepowtarzalany, dziwny, niepokojący klimat. Jakby cały przedstawiony świat był w uśpieniu, a może też narkotykowym odurzeniu. Zimna kolorystyka i długie ujęcia tylko to pogłębiają. Zgadzam się z wcześniejszymi komentarzami, że film działa depresyjnie.