Co za ciała! Wszystkie tak piękne.
Która najlepsza:
Sara - KRYSTYNA MIKOŁAJEWSKA,
Kama - Barbara Brylska
Hebron - EWA KRZYŻEWSKA.
nawet
mama - WIESŁAWA MAZURKIEWICZ - no, cóż, też do rzeczy:-)
Sara, taka łagodna, niewinna i miła.
Kama taka gorąca, ostra, jurna.
Hebron wydaje się być najciekawsza, jest swego rodzaju doskonałą sumą cech obu kobiet: dobra, zarazem pikantna. Nie jest zepsuta, wyrachowana, jak Kama, zarazem równie śmiała. Wydaje się kochać Ramzesa.
Oj, miał ten Ramzes zagwozdkę.