Nic i nikt tego filmu nie ratuje, nawet pełna wdzięku Więdłocha i moja ulubiona Olszówka. A sepleniący Kościukiewicz powinien się szesnaście razy zastanowić, zanim następnym razem przyjmie rolę amanta. Rzadko tak nisko oceniam, ale tu nawet 1 to za dużo.
ja Olszówki z jej głosem i tak nie lubię, ale tu dała popis marnego aktorstwa do kwadratu
to samo Kościukiewicz - dramat
film jest skopany w każdy możliwy sposób, od pomysłu, po koszmarne aktorstwo
Dlaczego nie można pozytywnie ocenić komedii romantycznej "Gorzko, gorzko", dlaczego uważamy komedie romantyczne za coś gorszego? Mateusz Kościukiewicz, znany ze świetnej roli we "Wszystko, co kocham" jest pełnowymiarowym bohaterem, z krwi i kości, w roli Tomka w recenzowanym filmie. A Rafał Zawierucha to komediant pełną gębą :) Agnieszka Więdłocha jest urocza w roli Klary, która posiada wdzięk i intelekt :)