Zostawili furtkę bo będzie 2 sezon kolego :D.
Ale moim zdaniem bez Dannego ten serial traci 80-90% więc drugi sezon obejrzę ale jednak to postać Dannego ''robiła'' ten serial moim zdaniem

Spokojnie Danny w wykonaniu Ben'a "genialnego" Mendelsohn'a pojawi się w 2 sezonie. Twórcy zapowiedzieli, że pokażą wydarzenia z życia tego bohatera zanim powrócił do rodzinnego domu. Zapewne pokażą jego życie w Miami, restauracje, którą prowadził itp.

A jak wiemy za dobrze mu się tam nie powodziło. Narkotyki, alkohol itd

Też tak myślałam, a jednak drugi sezon okazał się być równie genialny, nawet bez Dannego.

Mogę się pod tym podpisać każdą ręką i nogą ;):) Jako fanka thrillerów i dramatów psychologicznych pokochałam ten serial, mimo że 5 pierwszych odcinków musiałam przewijać bo przycięłam 'komara' :D! a teraz nie mogę się doczekać na nową serię!

Chyba musze zaufac komentarzom i jakosc przebrnac przez mega nuny poczatek. Licze na to ze sie nie zawiode.

Oj, nie zawiedziesz się!

Mnie się jedynie nie podobało to, że na samym początku widz dowiedział się, jaki jest finał tej historii.

Który więc moment należy przewinąć ?

już nie pamiętam ;) chyba pierwszy odcinek

Bzdura! Jaki fimał? Oglądałeś (łaś) wszystkie trzy sezony?

Genialny :)
dobrze zagrany :)

Właśnie skończyłem 2 sezon. Świetny serial. Tez przypadkiem wziąłem go na warsztat i nie zawiodlem sie to malo powiedziane - dawno nie przezywalem tak serialu jak w tym przypadku...

Gdzie mozna zaleźć wszystkie odcinki 2 sezonu ?

Netflix, na stronie tvseriesonline (tam póki co dwa odcinki, ale będą dodawane) i na kinoman.

Wielkie dzięki :)

W ciągu ostatnich paru miesięcy obejrzałam naprawdę sporo seriali, ale dopiero o tym postanowiłam coś napisać. Wyróżnia się. Tematyka może nie jest jakoś szczególnie wyjątkowa, ani porywająca, ale realizacja serialu naprawdę robi wrażenie. Akcja rozkręca się powoli i nie wciąga jak odkurzacz, ale jedna rzecz od razu robi wrażenie - gra aktorska i wiarygodność postaci. Dużo osób już tu o tym napisało, a ja tylko powtarzam, bo to prawda. Skomplikowane relacje rodzinne wydają się prawdziwe, życiowe, żadne tam naciągane głupoty wyssane z palca. Główny bohater - Danny jest tak wspaniale zagrany, ze oglądając go mam wrażenie jakbym patrzyła na kogoś, kogo znam z własnego życia, a może facet po prostu gra samego siebie ;) Serial daje do myślenia. Myślę, że powiedzenie, że nic nie jest czarno-białe jest tutaj jak najbardziej na miejscu, bo niejednoznaczność moralna poczynań bohaterów jest tym, co robi ten serial. Jak dla mnie świetnie pokazuje jak bardzo rodzice mają wpływ na to jakimi ludźmi jesteśmy.

Nie ujmując nic Mendelsohnowi, chciałby zauważyć, że jego serialowe rodzeństwo w niczym mu aktorstwem i kreacją postaci nie ustępuje! Serial bez Dannego wręcz się niesamowicie rozwija, choć Danny do końca jest gdzieś obecny i ważny. 3 sezon wgniata w ziemię, to jest tragedia, że jest ostatnim... :(

Ja niestety jestem zawiedziona. Jak dla mnie serial zajezdza troche opera mydlana, do tego te intrygi tyowe w serialach dla nastolatkow, Verial zupelnie mi sie nie podobal.

Oglądam 1 odcinek skuszony tym że Netflix wypuszcza ostatnio tylko dobry towar. Rozwaliła mnie scena kłótni o to kto usiądzie przy rodzinnym stole a kto nie, jak w modzie na sukces :D

Nie spodziewałam się, że będzie to tak dobry serial. Zaczęłam oglądać zupełnie przypadkiem i przyznam, że po pierwszych odcinkach zachwycona nie byłam....jednak brnęłam dalej w tę historię....nie mogąc się już później od niej oderwać. Ostatnie odcinki 1 sezonu ...wow, 2 sezon świetny, 3 podobnie, choć irytował mnie "mistyczny" 32 odcinek. Ogólnie świetny klimat, doskonała gra aktorska, a przy tym pięknie widoki Florydy...szkoda, że to już koniec. Serial pozostawia ślad, zmusza do refleksji....Oczywiście są odcinki rewelacyjne i nieco słabsze. Polecam!